II kolejka Klasy A: UKS Tarczyn 3-2 Przyszłość
II kolejka Klasy A
27.08.22.
UKS Tarczyn 3-2 Przyszłość
Dobra inauguracja sezonu mogła rozbudzić apetyty. Choć bez kilku podstawowych zawodników, Przyszłość przystępowała do meczu w Tarczynie jako faworyt. Tutejsze wyjątkowo małe boisko nie należy do szczególnie przyjemnych do gry w piłkę, ale przed kilkoma miesiącami nie okazało się dla nas przeszkodą, a Przyszłość pokonała Tarczyn aż 6-2.
Początek był wyrównany. Swoje sytuacje miała Przyszłość, ale konkretniejsi byli gospodarze, którzy w 21 minucie zdobyli pierwszą bramkę. Akcja lewą stroną, wycofanie do nadbiegającego na wprost bramki napastnika, który pewnym uderzeniem trafił do siatki. Do wyrównania Przyszłość doprowadziła dość szczęśliwie strzałem z rzutu wolnego. Pomógł nam golkiper Tarczyna, który uderzenie Damiana Rudego w środek bramki przepuścił między nogami. Niestety remisu nie utrzymaliśmy do przerwy, której widocznie nie mogliśmy się doczekać. Zabrakło koncentracji przy wyrzucie z autu, na które uczulał trener, a są one główną bronią UKS-u. Piłka wrzucona w pole karne, zamieszanie, nie udało się wybić piłki, z czego skorzystał gracz gospodarzy i pokonał Igora Rozena. Potrójna zmiana w przerwie nie odmieniła gry Przyszłości. Druga połowa była w naszym wykonaniu wręcz gorsza. W 65 minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie, pokonując naszego bramkarza płaskim strzałem zza pola karnego. Nic nie zapowiadało dalszych emocji. Mieliśmy problem z kreowaniem sytuacji podbramkowych, raziła niedokładność. Jednak w 90 minucie, po akcji zapoczątkowanej przez wprowadzonego chwilę wcześniej Olka Subbotina, padł gol przywracający nadzieję. W świetnej sytuacji znalazł się Kuba Molga, jego strzał zdołał obronić bramkarz, ale przy dobitce Bohy był już bezradny. 2-3, trzy minuty doliczone, jest wiara w wyrównanie! Ale obudziliśmy się za późno, mimo ożywienia na boisku, na kolejną bramkę zabrakło czasu i arbiter zakończył spotkanie.
Nie zagraliśmy dobrego meczu. Kilka miesięcy wcześniej w tym samym miejscu potrafiliśmy odnieść wysokie zwycięstwo, teraz po słabym widowisku wracamy pokonani.
Skład: Rozen- Raczyński, Rudy, Węgrzyniak (86′ Subbotin), Lis- Grzywacz (46′ Molga), Gierczuk (66′ Zapolnik), Górecki (46′ Błachnio), Boha- Jankowski (46′ Gielniewski), Pawlicki
Gole: 21′, 43′, 65′ Tarczyn – 34′ Rudy, 90′ Boha