Pogoń II 5-1 KS Przyszłość Włochy

XIII kolejka Ligi Okręgowej: Pogoń II 5-1 KS Przyszłość Włochy

Sytuacja Przyszłości w ligowej tabeli wciąż nie wygląda najlepiej. Po 13 meczach nasz zespół zajmuje w niej przedostatnie miejsce, a ostatnie starcie z Pogonią II na pewno nie napawa optymizmem i nadzieją na szybką poprawę.
Po raz kolejny pierwsze minuty w naszym wykonaniu były niezłe. Konkretów jednak zabrakło i mniejwięcej po kwadransie inicjatywę przejęli gospodarze. Mimo przewagi nie potrafili doprowadzić do sytuacji bramkowych. Już wydawać się mogło, że Przyszłość przetrwała trudny okres i z wynikiem bezbramkowym zespoły zejdą do szatni. Niestety Pogoń w 45 minucie wyszła na prowadzenie po strzale głową po wrzutce z kornera. Po zmianie stron goniąca wynik Przyszłość szybko utrudniła sobie zadanie tracąc kolejnego gola. Miało to miejsce w 50 minucie, gdy pięknym strzałem z woleja z 18 metra popisał się gracz gospodarzy. Chwilę później mogło być 3-0, ale rywale źle rozegrali akcję, po której wydawało się, że musi paść gol. Jednak co się odwlecze to nie uciecze i w 61 minucie Pogoń podwyższyła prowadzenie, gdy jej zawodnik pięknie uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego. Dopiero wtedy prawdziwe zagrożenie tworzyć zaczęła Przyszłość. Dotychczas przede wszystkim próbowaliśmy ze stałych fragmentów, których wykonanie było jednak- mówiąc wprost- fatalne, bo niemal za każdym razem wrzutki z wolnych i rożnych zatrzymywały się na pierwszym obrońcy. Natomiast tuż po stracie trzeciego gola z dystansu nieźle uderzył Maciek Oleszczuk, ale piłka po nodze obrońcy przeleciała obok słupka. Po chwili w niezłej sytuacji przestrzelił Mateusz Najder, a później zabrakło mu kilku centymetrów by przeciąć dobrą centrę Karola Nowaka. Następnie szczęścia poszukał sam Karol, ale jego strzał z ostrego kąta odbił na rzut rożny golkiper. Była 75 minuta i szanse na dogonienie wyniku stale malały. Wnet Pogoń pozbawiła nas już niemal jakichkolwiek nadziei, bo trafiła na 4-0. Odpowiedzieliśmy dopiero w 81 minucie, gdy piękną bramkę z rzutu wolnego zdobył Kuba Pawlicki. Kolejnego trafienia dla Przyszłości kibice się nie doczekali. W 90 minucie gospodarze ustalili wynik spotkania na 5-1…
Przed nami mecz wyjazdowy z liderem- AP Żyrardów. Zespół ten na własnym obiekcie w trwających rozgrywkach ma na koncie same zwycięstwa. Pięknem piłki nożnej jest jednak nieprzewidywalność, która, miejmy nadzieję, da nam za tydzień upragnione punkty.

Skład: Dutkowski- Kawalec, Welk (79′ Piotr Bałajzy), Cieślak, Yusupov- Mrozik (57′ Kowalski), Ćwiąkała (57′ Nowak (87′ Przemysław Bałajzy)), Muskalski (82′ Król), Oleszczuk, Sypuła- Najder (69′ Pawlicki)

Odpowiedz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Drogi użytkowniku!

Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest KLUB SPORTOWY PRZYSZŁOŚĆ WŁOCHY z siedzibą w Warszawie, ul. Rybnicka 25, 02-405 Warszawa, NIP: 5221964176. Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą jedynie w cel-u(ach) wskazanych powyżej.
Posiada Pani/Pan prawo dostępu do treści swoich danych, ich poprawiania oraz trwałego usunięcia. Podanie danych osobowych jest dobrowolne jednak ich nie podanie może uniemożliwiać odpowiedź na Państwa zapytanie przesłane za pośrednictwem formularza kontaktowego.