XX KOLEJKA LIGI OKRĘGOWEJ: RKS OKĘCIE 1-2 PRZYSZŁOŚĆ
Siedem lat oczekiwania na zwycięstwo, ale po 105 minutach walki osiągamy swój cel i derby są dla nas!
Starcie z Okęciem od początku miało szybkie tempo. Jedni jak i drudzy chcieli jak najprędzej wyjść na prowadzenie i przejąć kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Udało się to naszym zawodnikom w 13 minucie. Rzut rożny wykonał Piotr Bałajzy, a w dużym zamieszaniu i po błędzie bramkarza piłka znalazła się u stóp Macieja Ćwiąkały, który umieścił ją w siatce. Po wyjściu na prowadzenie tempo gry spowolniło się, panowaliśmy nad tym co dzieje się na boisku i zmniejszyła się ilość sytuacji podbramkowych z obu stron. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i wydawało się, że nasz zespół panuje nad wydarzeniami boiskowymi. Sytuacja uległa radykalnej zmianie na początku drugiej połowy. Sędzia uznał, że nasz zawodnik zagrał ręką i podyktował 11-stke dla RKS-u, którą gospodarze pewnie wykorzystali. Gol ten wybił nas z rytmu i kolejne minuty gry to wręcz dominacja gospodarzy. Wydawać się mogło, że kolejna bramka dla nich wisi w powietrzu. Około 60 minuty arbiter zarządził ponad 10 minutową przerwę, w trakcie której poprawiono słabo widoczne linie od obu pól karnych. Po wznowieniu gry Przyszłość otrząsneła się i z minuty na minutę grała coraz pewniej i odważniej. Przyniosło to skutek w 95 minucie, gdy w zamieszaniu podbramkowym znów piłka trafiła do Macieja Ćwiąkały, który po raz drugi w meczu umieścił ją w siatce. To jednak nie był koniec meczu. Przed nami było jeszcze kilka minut zaciętej walki, ale w 105 minucie arbiter zakończył spektakl i zwycięstwo Przyszłości w Derbach Włoch stało się faktem!
Skład: Rybus- Kawalec, Ćwiąkała, Onkiewicz, Piotr Bałajzy- Nowak (85′ Welk), Sypuła, Przemek Bałajzy, Pajor (75′ Łaski)- Najder (90+13′ Pawlicki), Stępniewski
Gole: 13′, 90+5′ Ćwiąkała
O autorze
