Single Blog Title

This is a single blog caption

XVIII kolejka Ligi Okręgowej: Przyszłość 2-1 Piast

W pierwszym domowym meczu w 2019 roku przeciwnikiem Przyszłości była drużyna Piasta Piastów.
Początek spotkania był wyrównany, nie oglądaliśmy pod żadną z bramek klarownych sytuacji. W 15 minucie akcję tworzył Piast, ale nie potrafił sforsować naszej defensywy i nie zapowiadało się, by z akcji coś się zrodziło. Jednak gracz gości wykorzystał wystawioną przez jednego z zawodników Przyszłości nogę, przewrócił się, a sędzia nie miał innego wyjścia- musiał wskazał na 11 metr, bo kontakt był ewidentny. Rzutu karnego Piast nie zmarnował i było 1-0 dla gości. Przyszłość próbowała zagrozić głównie wrzutkami w pole karne. Dużo próbowaliśmy dośrodkowań z gry jak i ze stałych fragmentów. W 21 minucie po jednej z takich wrzutek bramkę głową zdobył Mateusz Najder. Minutę później wypracowaliśmy rzut wolny z którego celnie uderzał Damian Mrozik, ale golkiper zdołał odbić jego strzał ponad bramkę. Poza wrzutkami często próbowaliśmy też strzałów z dystansu, które kilka razy były blisko wpadnięcia do siatki. Warto wspomnieć chociażby o próbie Adama Sypuły z 35 minuty, która minimalnie minęła bramkę Piasta. W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił. Przełomowa okazała się 73 minuta, gdy ręką w polu karnym zagrał obrońca gości i arbiter zmuszony został do ponownego wskazania na „wapno”. Do piłki podszedł Przemek Bałajzy i pewnie umieścił ją w siatce i wyprowadził Przyszłość na prowadzenie. Nie można stwierdzić, by gol był końcem emocji. Obie drużyny jeszcze miały swoje sytuacje. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry swoją najlepszą okazję do wyrównania miał Piast. Gościom udało się wywalczyć rzut wolny z prawej strony boiska, z miejsca idealnego na dośrodkowanie. W pole karne Przyszłości pofatygował się nawet bramkarz zespołu z Piastowa, ale chwilę później to nie ten golkiper okazał się bohaterem. Po wrzutce ktoś trącił piłkę głową i ta wydawać się mogło, że nieuchronnie zmierza do siatki. Część kibiców gości zdążyła nawet wydać okrzyk radości, ale pospieszyli się z tym. Na posterunku był Kuba Dutkowski, który zdołał interweniować i skutecznie wybronił ten strzał, a jednocześnie nasze zwycięstwo.

Skład: Dutkowski- Welk, Ćwiąkała, Paś, Yusupov (66′ Muskalski)- Sypuła, Przemysław Bałajzy, Oleszczuk, Mrozik- Najder, Łazeba (64′ Manel)

Gole dla Przyszłości: Mateusz Najder 21′, Przemysław Bałajzy 73′ (k)

Odpowiedz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Drogi użytkowniku!

Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest KLUB SPORTOWY PRZYSZŁOŚĆ WŁOCHY z siedzibą w Warszawie, ul. Rybnicka 25, 02-405 Warszawa, NIP: 5221964176. Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą jedynie w cel-u(ach) wskazanych powyżej.
Posiada Pani/Pan prawo dostępu do treści swoich danych, ich poprawiania oraz trwałego usunięcia. Podanie danych osobowych jest dobrowolne jednak ich nie podanie może uniemożliwiać odpowiedź na Państwa zapytanie przesłane za pośrednictwem formularza kontaktowego.